czwartek, 6 października 2016

Grażyna Plebanek - "Pani Furia"



Alia wyjechała z Konga jako mała dziewczynka. Razem z rodziną zamieszkała w Belgii.
Od początku czuje, że nie pasuje zbytnio
do nowego miejsca. Kolor skóry nie ten, włosy nie te, ba, nawet wzrost nie ten – zawsze jest
o głowę wyższa od rówieśników.
Oparciem dziewczynki jest ojciec, gawędziarz
z Kinszasy, kultywujący tradycyjną kongijską sztukę opowiadania historii. Alia chłonie dziwne opowieści i jednocześnie próbuje "uczyć się" Europy... Ojciec, wielki fan boksu, uczy małą się bić, widząc że Alia przejawia bokserski talent...
Alia dorasta, jej rodzina ma zmienne koleje losu. Ze wspomnień dzieciństwa zostają strzępy opowieści ojca, doświadczenie w opiece nad młodszym rodzeństwem, a także umiejętności
w zakresie sztuk walki...
Grażyna Plebanek napisała książkę... niesamowitą. Nie jest rzeczą oczywistą (gdy autorka jest białą Europejką) ani łatwą pisać o świecie Czarnych i snuć opowieść ustami małej murzyńskiej dziewczynki.
Powieść jest chyba najbardziej nietypową pozycją w dorobku autorki i chociaż niektóre motywy (jak choćby kwestia emigracji i dostosowywania się do życia "gdzie indziej"),
są czytelnikom Plebanek znane, nie zmienia to faktu, że książka stanowi pewne zaskoczenie.
Grażyna Plebanek, czarno na białym, odsłania mechanizmy rodzącej się przemocy, frustracji, nienawiści oraz postępującego rozpadu systemu multi-kulti, tak gorliwie wyznawanego do niedawna w Europie Zachodniej.
Nie ocenia, ani nie opowiada się za czy przeciw jego "wyznawcom", ale niezwykle celnie diagnozuje dzisiejsze realia życia społeczności złożonych z ludzi różnych kultur.
Książka jest bardzo "na czasie". Napisana bez zbędnych lamentacji i patosu, a jednocześnie z wyczuciem i empatią dla bohaterów.
Nie jest to powieść oczywista, o jednoznacznej wymowie. Tutaj nic nie jest – nomen omen – jedynie czarne lub białe.
Polecam.
Powieść niebanalna, chwilami mocna i dająca do myślenia.
MK

Grażyna Plebanek - "Pani Furia"
Wydawnictwo Znak Literanova, 2016
ISBN: 978-83-2403-659-2


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz