poniedziałek, 4 stycznia 2016

Sylwia Chutnik – "Jolanta"


"-Jak się nazywasz? 
-A kto pyta?
-No, jak ci na imię?
-Pomidor!

Mamy ją. To musi być ona.
Jeszcze można nawiązać z nią kontakt, jeszcze w przyszłość patrzy śmiało spod nierównej grzywki.
Przyjrzyjmy się jej uważnie, bo zaraz zniknie."

Mała Jola wychowuje się na warszawskim Żeraniu, w skromnej rodzinie pracownika FSO. Niepostrzeżenie z Joli stanie się Jolantą, z problemami dorosłej osoby, a nie dziecka, któremu potrzeba ciepła, poczucia stabilizacji czy bezpieczeństwa. Jolanta musi dorosnąć szybko. Utrata ojca, ciągłe rozgoryczenie matki, spory ze starszym bratem – to wszystko bezpowrotnie wyrywa ją z wieku niewinności. 
Jolanta podąża drogą wielu podobnych sobie kobiet. Kończy szkołę zawodową, zakłada rodzinę z mężczyzną, który może nie jest ideałem, ale ważne, że w ogóle jest. "Nie mówić, nie ufać, nie odczuwać" – oto życiowa dewiza Jolanty. Przejść przez życie bezszelestnie, nie kusząc losu, znosząc wszystko co ten przynosi, nie brać sobie niczego do serca, nie skarżyć się, bo i tak troski Jolanty nikogo nie obejdą.

W swej najnowszej powieści Sylwia Chutnik kreśli niepokojąco prawdziwy portret kobiety z Polski lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych. Kobiety przytłoczonej degrengoladą szarej peerelowskiej codzienności; skazanej 
na beznadzieję i niepokój o przyszłość w kraju u progu transformacji ustrojowej. Takie Jolanty żyły obok nas, niezauważane, a jeśli już dostrzegane – to jedynie po to by stać się obiektem plotek czy kpin.
Takie Jolanty żyją obok nas i dzisiaj. Różni się niekiedy tylko sceneria. Brudne blokowiska "gorszych" dzielnic polskich miast przybrały pastelowe barwy, podczas gdy życie ich mieszkańców wciąż pozostaje szare.

Autorka nie daje Czytelnikowi specjalnej nadziei, podobnie jak nie daje jej swojej bohaterce. Niektórzy już od urodzenia wydają się być skazani 
na nieciekawe, pełne trosk życie. I próżno szukać odpowiedzi na pytanie, dlaczego tak musi być.
MK

 
Sylwia Chutnik – "Jolanta"
Wydawnictwo: Znak Litera Nova, 2015
ISBN: 978-83-2403-528-1

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz