Niewiele
wiemy o życiu w Korei Północnej i książka napisana przez
amerykańską pisarkę, której rodzina pochodzi z Korei Południowej
miała nam ten kraj przybliżyć.

Na uniwersytecie studiowali wyłącznie chłopcy,
których ojcowie byli komunistyczną partyjną elitą.
Studenci
technicznej uczelni nigdy nie słyszeli o facebooku, internecie,
skypie; ich wiedza o świecie ograniczała się do wymieniania
osiągnięć Wielkiego Wodza. Młodzież, wychowywana od dziecka
w
gotowości do obrony ojczyzny przed imperialną Ameryką i Koreą
Południową
w oderwaniu od rodziny i przyjaciół, żyjąca w
ciągłym strachu, pod wszechobecną kontrolą, źle odżywiana
przyszła elita tego izolowanego kraju,
z entuzjazmem przyjęła
propozycję obejrzenia filmu o Harrym Potterze jako nagrodę za rok
nauki.
Krótkie
i inscenizowane wycieczki do miasta, kościoła, farmę jabłek,
miały nauczycielom pokazać świetnie funkcjonujące społeczeństwo
i kraj dobrobytu, gdzie wszyscy są szczęśliwi, bo równi. Niestety
równi w strachu i głodzie, izolacji i kulcie przywódcy ludzie
najbardziej izolowanego kraju na świecie,
nie mogą o tym nikomu
opowiedzieć.
BZ
Suki
Kim – „Pozdrowienia z Korei”
Wydawnictwo:
Znak Litera Nova, 2015
ISBN:
978-83-240-2744-6
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz