Po sukcesie
swoich poprzednich trylogii Trudi Canavan napisała kolejną książkę stanowiącą
nowy cykl - „Prawo Milenium”. Narracja prowadzona jest przez dwójkę bohaterów.
Tyen jest studentem historii i magii w
jednym z państw wielkiego Imperium, gdzie maszyny dominują w niemalże każdym
aspekcie życia mieszkańców. Pewnego dnia, będąc na jednej z archeologicznych
ekspedycji, znajduje w grobowcu, z pozoru zwykłą, książkę. Potem jednak
dowiaduje się, że książka jest magiczna i ma zdolność zbierania oraz
przechowywania informacji. Jak się później okaże – wiedza w niej zawarta może
być zarówno pożyteczna jak i stanowić zagrożenie.
Drugą bohaterką jest Rielle, córka farbiarza
(którego zawód jest niemalże porównywany do pracy garbarza) – cuchnąca,
wywołująca odrazę wśród społeczeństwa… nawet jeśli rodzina pochodzi z wielkiego
rodu. Żyje w świecie, gdzie kultywuje się wiarę, w której magią mogą się
posługiwać kapłani, a jeśli ktoś inny jej używa, uważany jest za „splamionego,
który okradł Aniołów”. Chcąc przysłużyć się kapłanom w schwytaniu tego, kto
uczy ludzi magii potajemnie, Rielle zaryzykowała
i postanowiła sama znaleźć
deprawatora.
Tym razem pisarka pokusiła się
o stwierdzenie,
że istnieje wiele światów, różniących się od siebie w dużym lub mniejszym
stopniu. Jest to moment, kiedy pierwszy raz odchodzi od szczegółowego opisania
świata przedstawionego, tworząc
w zamian kilka, a czytelnik otrzymuje o nich stopniowo
nowe informacje. Dzięki temu zabiegowi można porównywać postępowania bohaterów,
poznać przede wszystkim uwarunkowania kulturowe ich decyzji
i działań. Czyni to
lekturę bardziej interesującą niż dotychczas w twórczości Canavan.
Bohaterowie również się od siebie
różnią. Tyen to młodzieniec poszukujący wiedzy, lecz skory do polemik,
chociażby w kwestii zanikającej w jego świecie magii.
Z kolei Rielle musi się
zmagać z dyskryminacją z racji zawodu rodziców oraz
z konsekwencjami swoich
wyborów, lecz dziewczyna daje sobie radę i robi to, co uważa za słuszne.
Czytelnik może się w jakiś sposób utożsamiać z nimi i wspólnie przeżywać
chwile, w których postaci uczestniczą.
Książka warta jest uwagi ze względu na
poruszane w niej problemy bliskie naszemu społeczeństwu oraz rozwijającą się,
dynamiczną fabułę, okraszoną nagłymi zwrotami akcji. Czyta się z zapartym tchem
do końca, mimo że to dopiero pierwsza książka
z właśnie powstającej trylogii. Polecam
ją zwłaszcza teraz, kiedy na dworze wiatr dmucha, zima nie do końca jest taka
jaka powinna być i można zostać w ciepłym domu z kubkiem gorącego napoju.
AC
Trudi
Canavan - „Złodziejska magia”
Wydawnictwo
Galeria Książki, 2014
ISBN
978-83-64297-23-6
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz