piątek, 13 lutego 2015

„Skąpiec” – recenzja Adama Horodejczuka


Dzieło Moliera pod tytułem „Skąpiec” jest jednym z najwybitniejszych utworów literackich epoki oświecenia. Książka ta jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych komedii na świecie. Dorównać jej może jedynie inne wybitne dzieło tego samego autora, powstałe w tej samej epoce, pod tytułem „Świętoszek.” 
Skąpiec powstał w XVII wieku, a w 1668 roku został wystawiony na deskach teatru. Tytułową rolę w tym spektaklu zagrał sam Molier.


Akcja „Skąpca” rozgrywa się prawdopodobnie w wieku XVII (ponieważ czas w którym odbywały się wydarzenia opisane w tej książce nie jest dokładnie podany), a rzecz dzieje się w Paryżu. W I akcie poznajemy głównych bohaterów tego utworu.

Harpagon (czyli tytułowy skąpiec) jest mężczyzną w podeszłym wieku; mieszka 
w domu z ogrodem na paryskich przedmieściach wraz z dwójką dorosłych dzieci: Elizą i Kleantem. Posiada także trzech służących: Strzałkę, Źdźbełka i Szczygiełka, obowiązki kucharza i woźnicy pełni  Jakub, 
a gospodynią w tym domu jest pani Claude. Zaufanym rządcą Skąpca jest Walery, który przyjął tę pracę, by móc być blisko wybranki swojego serca - Elizy. Bojąc się jednak reakcji Harpagona trzymał to w tajemnicy. Kleant też miał sekret przed Skąpcem. Pewnego razu ujrzał na ulicy Mariannę i od razu ją pokochał. Wiedział, że pochodzi ona z biednej rodziny, więc nie robił sobie nadziei, że jego ojciec zgodzi się na ślub.

Jeszcze w akcie I dowiadujemy się, że to Harpagon zamierza poślubić Mariannę. Kleant nie daje za wygraną i za wszelką cenę chce odwieść Harpagona od tych zamiarów. Ojciec jego był jednak nieugięty. Elizę również czekało rozczarowanie, gdyż Skąpiec postanowił wydać ją za Anzelma, powabnego, starszego człowieka, który gotów był ją poślubić bez posagu, którego nie chciał jej dać ojciec. Wszystkie działania miały na celu zachowanie jego majątku, ukrytego przed wszystkimi w skrzyni zakopanej w ogrodzie. Pod koniec książki Walery i Marianna odkryli, że są rodzeństwem, a Anzelm ich zaginionym ojcem. Okazało się, że pochodzą oni z arystokratycznej rodziny. Harpagon, po zapewnieniu przez Anzelma, że nie zapłaci nic za wesela, zgodził się na oba śluby.      

Według mnie komedia Moliera nie jest po to by bawić na każdym kroku, ale po to by ukazać ludziom to, co jest najważniejsze w życiu. Przestrzega ich, aby nie stali się niewolnikami pieniądza. Jest to bardzo dobry przykład na to, do czego skąpstwo może doprowadzić. Harpagon stracił przyjaciół, rodzina się od niego odwróciła, ale jemu to nie przeszkadzało, ponieważ widok  pieniędzy, był dla niego najmilszą rzeczą na świecie…                        
                                               

Polecam tę książkę zarówno tym, którzy chcą sprawdzić, co pieniądze mogą zrobić 
z człowiekiem, jak i tym, którzy mają ochotę przeczytać dobrą komedię. 

Molier – „Skąpiec”
Wydawnictwo: Greg, 2013
ISBN: 83-7327-504-5


Recenzja wpłynęła na konkurs „Wszystkie książki mówią”







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz