środa, 3 czerwca 2015

"On wrócił" Timur Vermes - recenzja konkursowa Julity Tabor


Powieść zatytułowana „On wrócił” jest debiutem niemieckiego pisarza i dziennikarza – Timura Vermesa. Książka ta wyraźnie podzieliła krytyków i społeczeństwo na jej zagorzałych zwolenników i przeciwników. Co jest przyczyną tak wielu kontrowersji?
Pierwszą rzeczą, która przykuwa uwagę jest okładka, nie da się przejść obok niej obojętnie. Przedstawia jedynie fryzurę pewnego mężczyzny oraz tytuł położony w miejscu wąsów. Nie ma jednak wątpliwości, że jest to Adolf Hitler.
Zarys fabuły na odwrocie również budzi ciekawość. Fuhrer III Rzeszy budzi się w opuszczonym budynku. Nic nie pamięta, nie wie gdzie jest. Jak się niedługo okazuje w niewyjaśniony sposób trafił do XXI wieku. Ludzie nie okazują mu należytego szacunku, a wręcz są nim zdegustowani. Kilka dni później, wskutek zbiegu okoliczności trafia do telewizji i dostaje własny program.
Ta książka ma charakter satyry politycznej, może nie odnoszącej się do samego Hitlera, ale osób, które zapewniły mu szybką drogę do sukcesu. Z perspektywy czasu często zastanawiamy się: jak to możliwe, że ludzie przyjęli światopogląd dyktatora i uważali go za swojego idealnego przywódcę. Czytając przekonujemy się, że polubiliśmy głównego bohatera, a nawet zgadzamy się z nim w pewnych kwestiach.
Timur Vermes świetnie naśladuje styl wypowiedzi i zachowanie Hitlera. Choć trudno jest sobie wyobrazić, co kryło się w umyśle fuhrera, uważam że autor świetnie zrozumiał jego myślenie i doskonale przelał je na papier. Widzimy świat oczami Adolfa Hitlera i poznajemy jego osobowość nie tylko od strony skrajnego nacjonalisty. Książka jest bardzo zabawna, bo bezbłędnie oddaje również żargon dyktatora, jednak ten śmiech więźnie w gardle.
Wiele osób zadaje pytanie: „Czy można się śmiać z Hitlera?”, a nawet „Czy można się śmiać razem z Hitlerem?”. Uważam, że w sztuce nie powinno być tematów tabu. Owszem, jest to bardzo kontrowersyjny bohater, ponieważ w szkołach poznajemy go jako zbrodniarza wojennego, odpowiedzialnego za śmierć milionów ludzi, a w tej książce jest przedstawiony jak zwykły człowiek. Jednak nie możemy zapominać, że świat nie składa się tylko z kolorów czarnego i białego, a jest pełny odcieni szarości. Na pierwszy rzut oka nie jesteśmy w stanie odróżnić człowieka złego od dobrego. To, że poglądy Adolfa Hitlera były tak drastyczne, nie znaczy, że w innych sferach życia różnił się od innych i to właśnie ta książka próbuje nam uzmysłowić.
Oprócz wartościowego przesłania, powieść „On wrócił” ma również inne walory.  Podczas czytania poznajemy wiele historycznych faktów i postaci z okresu II Wojny Światowej oraz porównujemy zachowania ludzkie z przeszłości do tych z XXI wieku. Akcja jest dość wartka, choć nie jest to książka przygodowa i z pewnością nie spodoba się każdemu. Zakończenie, chociaż na pewno niespodziewane, zmusza do głębokiej refleksji i zgłębienia historii Adolfa Hitlera.
Mimo, że ta powieść może zostać uznana za tanią prowokację, to uważam, że jest warta uwagi. Książka nie zachwyca, lecz przeczytałam ją z ciekawością, choć nie jestem fanką historii.

Julita Tabor, kl. 3d
Gimnazjum Nr 119

"On wrócił" Timur Vermes
Wydawnictwo W.A.B.
ISBN: 9788377479773

Recenzja została wyróżniona w konkursie „Wszystkie książki mówią” w kategorii Młodzież (Gimnazjum).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz