Czy
lubicie Państwo wojaka Szwejka i książki
z tak zwanym „humorem
wojskowym”? Jeżeli tak, powieść ”Mundur” Marka Ławrynowicza
z pewnością uprzyjemni Wam wolny czas.
Paweł
Zabłocki ze wszystkich sił stara się nie pójść „do woja”,
zwłaszcza że wojsko w czasach PRL to nie były przelewki. Najpierw
nasz bohater, rzutem na taśmę, zdaje maturę
i kontynuuje edukację.
Potem jest nawet gotów studiować rzeczy kompletnie go
nieinteresujące, byleby tylko nie założyli mu tego nieszczęsnego
munduru. A jednak, wojsko i tak zdąży się
o obywatela Zabłockiego
upomnieć...
Cóż
robić, Paweł poddaje się systemowi i radzi sobie jak może. Czasem
jest smutno (rzadziej), czasem wesoło (znacznie częściej),
chwilami dramatycznie, a nawet absurdalnie.
Książkę
przeczytałam w jeden dzień, ubawiłam się setnie, choć autor
przemycił w swej powieści także poważniejsze, skłaniające do
refleksji, wątki.
Polecam
na szare jesienne popołudnia. Dobra rozrywka gwarantowana!
MK
Marek
Ławrynowicz - „Mundur”
Wydawnictwo
Zysk i S-ka, 2016
ISBN:
978-83-6552-130-9
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz