Czasem
życie pisze inny scenariusz niż byśmy chcieli... I tak też
zdarzyło się w filmie pt. „Zanim się pojawiłeś”. Główny
bohater Will to przystojny, młody człowiek, który właściwie ma
wszystko: dziewczynę, dobrze płatną pracę lecz pewnego dnia
zostaje sparaliżowany po wypadku. Nie może pogodzić się z obecną
sytuacją, staje się zgryźliwy i zgorzkniały dla świata.
Lou,
to prosta, otwarta dziewczyna, która poszukuje pracy. Zostaje jego
opiekunką i wnosi w jego życie odrobinę humoru. Początek
współpracy jest bardzo trudny, ale z czasem tych dwoje ludzi
zaczyna się lepiej rozumieć. I tak by się wydawało, że będzie
szczęśliwy happy end. Niestety zakończenie filmu... dość
dramatyczne
i dające do myślenia. Pomimo tego ogląda się go z
ogromną przyjemnością, czasem można śmiać się, a czasem uronić
łzę ze wzruszenia. Książka pod tym samym tytułem dostępna jest
w zbiorach Biblioteki Głównej, w Starej Miłośnie
i w Zielonej.
Gorąco
polecam!
KK
Dystrybucja:
Warszawa: Galapagos, 2016
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz