środa, 26 lipca 2017

„Za niebieskimi drzwiami” - recenzja konkursowa Natalii Sarzyńskiej


,,Co kryje się za niebieskimi drzwiami"

Książka, którą chcę przedstawić, opowiada o 12-letnim chłopcu, który nazywa się Łukasz Borski. Łukasz razem ze swoją mamą pojechali 
na wakacje. Niestety, ulegli wypadkowi. Mama chłopca pogrążyła się w śpiące, a Łukasz dostał urazu nogi. Chłopca dręczy cały czas pytanie ,,Czy jego mama się obudzi?". W tej sytuacji Łukasz trafia pod opiekę ciotki Agaty, dla której zajmowanie się dzieckiem to duże wyzwanie, gdyż nie ma swoich dzieci. Łukasz do końca nie jest przekonany, czy to dobry pomysł. Trudno mu jest odnaleźć się w nowej sytuacji i zaprzyjaźnić się 
z nowymi kolegami. Wszystko się zmienia, gdy odkrywa niebieskie drzwi. Dzięki nim może przenieść się do innego wymiaru i przeżyć dużo różnych przygód.
Książka jest bardzo poruszająca. Każdy znajdzie coś dla siebie. Autorem książki „Za niebieskimi drzwiami” jest Marcin Szczygielski i została ona wydana w 2016r.  

Ta opowieść porusza ważne problemy, np. trudne relacje między rówieśnikami, a także między osobami z rodziny. Poza tym uzmysławia jak trudno odnaleźć się w sytuacji choroby najbliższych osób, a także ich straty. Zwraca uwagę na to, iż osoby obce mogą nas skrzywdzić i powinniśmy być ostrożni w kontaktach
z nimi, nawet jak są dla nas miłe. Jednak z drugiej strony przekonuje, że trzeba być otwartym na świat, ludzi i że zawsze znajdą się osoby, które pomogą nam w trudnej sytuacji.
Jestem przekonana, że każdy z chęcią przeniesie się do srebrnego świata po drugiej stronie niebieskich drzwi. Pełnego tajemnic, nieoczekiwanych zdarzeń i nieznanych stworzeń.
Z pewnością przygody głównego bohatera i innych postaci tej książki wciągną tak, że nie będzie można się od niej oderwać.
Polecam serdecznie wszystkim tę książkę i życzę miłej lektury.

Marcin Szczygielski - „Za niebieskimi drzwiami”
Instytut Wydawniczy Latarnik, 2010
ISBN: 978-83-6000-042-7


Recenzja zdobyła 3 nagrodę w konkursie "Wszystkie książki mówią"
w kategorii 8-12 lat. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz