piątek, 7 lipca 2017

"Lot nad kukułczym gniazdem" recenzja konkursowa Marii Morawskiej

"Naturalna dążność człowieka do wolności jest niezniszczalna, można ją zdławić, ale nie sposób zniszczyć" - mawiał rosyjski pisarz 
i dziennikarz, Wasilij Grossman. Do czego więc jesteśmy zdolni, jeśli pozbawi się nas tej wartości? Poszukując odpowiedzi, natrafiłam na niezwykłą książkę, będącą jednym 
z największych dzieł współczesnej literatury.
Niegdyś idealnie białe, dzisiaj zniszczone szpitalne ściany; pielęgniarze bez cienia empatii, ograniczający jedzenie pacjentom, którzy często nie zdają sobie sprawy, że powinni zjeść; destrukcyjnie przeprowadzane operacje na mózgu, zmieniające ludzi w rośliny - 
w takich oto potwornych warunkach są zmuszeni żyć pacjenci pewnego zakładu psychiatrycznego w Stanach Zjednoczonych. Spokój pogodzonych z porażką 
i przygnębieniem pensjonariuszy przerywa niespodziewane przybycie Randle'a Patricka McMurphyego, ekscentrycznego rudzielca 
z wiecznym uśmiechem na twarzy, umieszczonego na oddziale za liczne przestępstwa oraz uzależnienie od hazardu. Pokazuje on, iż dobre serce, nawet jeśli jest w ciele rozbójnika, ujawnia się zawsze, gdy cierpią inni. Namawia nowych przyjaciół do uświadomienia sobie własnych praw i wzniecania buntów, a sam postanawia włożyć wszystkie siły w walkę 
o wspólną wolność, za co płaci ogromną cenę...
Powieść Kena Keseya "Lot nad kukułczym gniazdem", wydana w 1962 roku, opowiada wzruszającą, pełną refleksji historię. Wylałam przez nią morze łez i z pewnością już na zawsze będzie tkwiła w najgłębszych zakątkach mojej duszy. Nie jestem w tym aspekcie wyjątkiem - wywarła ona wpływ na cały ówczesny świat, gdyż dzięki niej bywalców szpitali dla umysłowo chorych traktuje się w dzisiejszych czasach o wiele lepiej niż wcześniej (choć wciąż zachowania psychiatrów pozostawiają sporo do życzenia). I, co najważniejsze, utwór ten stawia każdemu z nas fundamentalne pytanie: gdzie kończy się kontrolowanie społeczeństwa, a zaczyna pogwałcenie wolności?

Ken Kesey - „Lot nad kukułczym gniazdem”
Wydawnictwo Albatros, 2015
ISBN: 978-83-7985-543-8 

 
Recenzja zdobyła 2 nagrodę w konkursie "Wszystkie książki mówią"
w kategorii powyżej 13 lat.


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz