Więź na zawsze
Kiedy
w bibliotece zobaczyłam książkę
pod tytułem „Lepsza miłość
niż brak miłości”,
w pierwszej chwili pomyślałam, że przecież
to oczywiste, ale zaciekawiło mnie, co się może kryć w tej
historii, więc wypożyczyłam ją.
Na
okładce są dwie dziewczynki
z kocimi maskami. Okazało się, że to
najlepsze przyjaciółki - Dunia i Frida. Obie mieszkały w Szwecji,
chociaż tata Duni pochodził z Włoch i część wydarzeń odbyła
się w Rzymie. Tata Duni – Gianni – wziął tam ślub z Werą.
Można się domyślać, że Wera była drugą żoną taty, ale Dunia
bardzo ją lubiła. Właściwie to ona zapobiegła nieszczęściu i
sprawiła, że tata i Wera pozostali parą. A to miało wielki wpływ
na wszystkich, także na tych, których w książce jeszcze nie ma...
Ponieważ w uroczystości uczestniczyła tylko najbliższa rodzina,
Dunia, chociaż bardzo chciała, nie mogła zabrać Fridy ze sobą.
To jak bardzo Dunia była z tego powodu nieszczęśliwa i zupełnie
nie umiała się cieszyć wyprawą do Rzymu, może być trochę
zaskakujące, ale to naprawdę miłe czytać o takiej niesamowitej
przyjaźni. Dziewczynka tak bardzo tęskniła za Fridą, że nawet
uparła się, żeby skrócić pobyt we Włoszech i jak najszybciej
pojechać do domku letniskowego Fridy. Kiedy udało jej się uprosić
tatę, żeby zgodził się na wcześniejszy wylot, Dunia wykrzyknęła
„Jadę do ciebie, Frido!”. Frida tego oczywiście nie słyszała,
ale na pewno byłoby jej bardzo miło, bo każdy chciałby, żeby
jego przyjaciel tak cieszył się na spotkanie. Dunia zabrała ze
sobą mnóstwo podarunków, żeby przygotować dla Fridy „ścieżkę
prezentów”, tak jak lubiły to robić wcześniej. Wśród
upominków była kocia maska, którą Dunia kupiła specjalnie dla
przyjaciółki, ale były tam też upominki bez jakiejś wartości,
na przykład stare ciastko, które Dunia przywiozła Fridzie
wcześniej, ale nie udało im się spotkać. Dziewczynka pokonała
dużo trudności, żeby wszystko jak najlepiej przygotować. Weszła
nawet do lodowatej wody, żeby dobrze schować upominek. Bardzo
martwiła się, że Frida nie wybaczy jej, że nie została
zaproszona, ale okazało się, że prawdziwa przyjaciółka wszystko
zrozumie. Może też dlatego, że Dunia szczerze opowiedziała, że
weselny tort był dobry, ale przestał jej smakować, kiedy pomyślała
o Fridzie, że ona nie może go spróbować. Dunia przyjechała na
wyspę, kiedy Frida była w tarapatach i chciała schować się przed
całym światem, ale przyjazd Duni odmienił wszystko. Można
powiedzieć, że dzięki Duni kłopoty zniknęły.
Kiedy
czyta się o przyjaźni Duni i Fridy to na pewno trochę się im jej
zazdrości.
Nie wiem, czy taka więź istnieje naprawdę, ale autorka książki - pani Rose Legercrantz - sprawiła, że chcę wierzyć, że można być w przyjaźni tak dobrym i wyrozumiałym dla siebie. Warto czekać na taką przyjaźń.
Nie wiem, czy taka więź istnieje naprawdę, ale autorka książki - pani Rose Legercrantz - sprawiła, że chcę wierzyć, że można być w przyjaźni tak dobrym i wyrozumiałym dla siebie. Warto czekać na taką przyjaźń.
Lena Bielecka
Eva Eriksson, Rose
Lagercrantz - „Lepsza miłość niż brak miłości”
Wydawnictwo Zakamarki,
2020
ISBN: 978-83-7776-198-4
Recenzja
zajęła drugie miejsce w kategorii do 12 lat
w konkursie
"Wszystkie książki mówią".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz